W dniu 26 czerwca 2019 roku w Sejmie odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zajmującej się rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3484), tzw. „Megaustawa”.
W posiedzeniu brał udział Przewodniczący Sekcji Operatorów Telekomunikacyjnych naszej Izby p. Eugeniusz Gaca oraz radca prawny  p. Andrzej Kozyra, który zwrócił uwagę, że wszyscy zgromadzeni na sali są zgodni co do tego, że są pewne problemy, które wymagają rozwiązania. Ministerstwo zaś wychodzi tym problemom naprzeciw, tworząc projekt który idzie w sukurs temu, żeby zapobiec stanowi, który nie jest dobry dla nikogo – ani dla inwestorów, ani dla strony społecznej.
Pełna wypowiedź naszego reprezentanta poniżej. Natomiast pełny zapis z przebiegu posiedzenia komisji znajdą Państwo na stronie internetowej Sejmu.
 

„Dzień dobry państwu. Dzień dobry, panie przewodniczący. Witam członków Komisji. Andrzej Kozyra, Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji.

Szanowni państwo, te głosy, zarówno pani minister, która wstępnie uzasadniła nam potrzebę zmian ustawowych, jak i strony społecznej, wskazują faktycznie na spójne stanowisko wszystkich na tej sali. Spójne, bo wskazujące, że są pewne problemy, które wymagają rozwiązania. Spójne dlatego, że ministerstwo wychodzi tym problemom naprzeciw.

Problem pierwszy, który państwo wspólnie zdefiniowali, tak pan prezes, jak i pan radny, to jest problem, który można byłoby nazwać w sposób ogólny obawami społecznymi, które dotyczą oddziaływania i interakcji radiokomunikacyjnych. Temu problemowi projekt ministerstwa idzie w sukurs. Dokładnie oddaje intencję, żeby tym obawom – tak jak pan profesor tutaj wskazał, słowo „obawy” jest uzasadnione, bo nie mają one podstaw w jakichś wiarygodnych badaniach – dać pewien instrument prawny. To jest ten system SI2PEM, który umożliwi, po pierwsze, sprawną weryfikację dokumentacji środowiskowej inwestorów. Takie są założenia, jak czytałem w uzasadnieniu projektu ustawy. Po drugie, umożliwi również weryfikację przez obywateli w powszechnie dostępnych systemach informatycznych wartości PEM, właśnie przy uwzględnieniu tego systemu, który dzięki tej nowelizacji zostanie wprowadzony.

Druga kwestia, o której państwo wspólnie wspomnieli, wymaga interwencji ustawodawcy. To jest to, o czym zarówno pan prezes, jak i pan radny wspomnieli – bardzo duża rozbieżność w zakresie stosowania obecnie istniejących przepisów prawa, zarówno w orzecznictwie organów administracji publicznej, jak i sądów administracyjnych. Ta rozbieżność buduje niepewność obywateli i inwestorów co do tego, jak inwestycje należy realizować, w jakim trybie i jakie przepisy prawa, jak interpretowane i rozumiane, powinno się stosować. To jakby też był wspólny wniosek i konkluzja. Temu naprzeciw wychodzi ta nowelizacja. Teraz nie chcę wchodzić w szczegóły niektórych zapisów. One bardzo ładnie wyłuskują te problemy i próbują im zapobiec.

Podkreślam jedno, że ze strony inwestorów, którzy chcą realizować wspólnie z administracją rządową i samorządową projekt, który nazywamy 5G, podstawą jest zrównoważony rozwój, ale żeby ten zrównoważony rozwój zapewnić, to dzisiaj trzeba dać inwestycjom telekomunikacyjnym jasną, oczywistą ścieżkę prawną co do tego, jak powinny być realizowane i w jaki sposób powinny być monitorowane z punktu widzenia m.in. ochrony środowiska. Dzisiaj tak nie jest. Pan prezes stowarzyszenia świetnie sobie z tego zdaje sprawę, bo wielokrotnie widzimy się w sądach administracyjnych, jak różne, odmienne wykładnie przepisów prawa są tam spotykane w stosunku do bardzo podobnych, analogicznych sytuacji. Ten projekt idzie w sukurs temu, żeby zapobiec stanowi, który nie jest dobry dla nikogo – ani dla inwestorów, ani dla strony społecznej. Ze strony inwestorów z całą pewnością chcielibyśmy dalej idących zmian, natomiast cieszymy się, że dzisiaj pojawił się projekt, który widzi te problemy, definiuje je i próbuje im zapobiegać. Bardzo dziękuję.”